Komary i kleszcze – walka nierówna, ale do wygrania

Komary i kleszcze mogą być skutecznie zwalczane. Najlepiej, by do wali przyłączyli się także sąsiedzi. Zaatakowanie tych insektów z różnych stron, może przynieść oczekiwany skutek. Pamiętajmy jednak, że jeden oprysk nie usunie komarów na całe lato.

Plaga komarów i kleszczy to temat, który wraca każdej wiosny. Mamy wrażenie, że z roku na rok, zagrożenie jest coraz większe i coraz wcześniej musimy odganiać się od komarów i kleszczy. To prawda, bo z roku na rok insektów jest więcej.

Wiosna to doskonały moment na opryski. Należy go wykonywać w momencie, kiedy komary pierwszy raz wieczorem pojawią się w naszym ogrodzie. Większe zagrożenie jest ze strony kleszczy, jak pokazują badania już nie tylko łąki i lasy, ale także nasz ogród może okazać się niebezpieczny.

Oczywiście największy problem jest z miejscami, gdzie występuje woda i wysoka wilgoć, to idealne środowisko dla rozmnażania się komarów.

Na szczęście jest sposób na to, aby komfortowo wypoczywać letnimi wieczorami w swoim ogrodzie. Specjalistyczne firmy realizują usługi odkomarzania i odkleszczania. Cena oczywiście zależy od ilości roślinności, krzewów na działce. Średnia kwota za odkomarzenie działki o powierzchni 500 m kw. to 350 zł.

Pozbędziemy się nie tylko komarów, ale również kleszczy, gdyż firmy przygotowują takie mieszanki, które działają na różne insekty, a więc również meszki, gzy i muchy.

Sąsiedzka wojna z komarami

Opryski najlepiej wykonywać wieczorem, kiedy aktywność komarów jest największa. Co ważne, mimo, że preparaty mają właściwości deszczoodporne, najlepiej wykonać zabieg, kiedy będziemy pewni, że w najbliższych godzinach nie będzie padać. Preparat najaktywniej działa właśnie w pierwszych godzinach po oprysku.

Właściciel działki nie musi uzyskiwać żadnej zgody na przeprowadzenie odkleszczania i odkomarzania. Zabiegi są bezpieczne zarówno dla ludzi, jak i roślin, a stosowane środki mają odpowiednie certyfikaty. Już dwie godziny po dokonaniu oprysku można korzystać z ogrodu.

Musimy pamiętać, że środki którymi pryskami, są też niebezpieczne dla pszczół. Przed wykonaniem zabiegu, w przypadku sąsiedztwa uli czy pszczelarza, koniecznie poinformujmy go o tym, by zdążył zamknąć pszczoły.

Jest kilka sposobów przeprowadzania odkleszczania i odkomarzania (m.in. metoda ULV, zamgławianie). dobór metody zależy od specjalisty, który bada teren i przygotowuje go do zabiegu. Niezależnie od tego, musimy pamiętać, że oprysk naszej działki nie spowoduje, że komary czy kleszcze nie przeniosą się do nas od sąsiadów. Dlatego najkorzystniejsze jest grupowe zamówienie usług, które po pierwsze jest bardziej skuteczne, a po drugie wychodzi taniej.