Inwazja biedronek azjatyckich! Skarżą się mieszkańcy stolicy

Na przełomie ostatniego miesiąca mieszkańcy Warszawy zmagają się z niemałym problemem, którym są biedronki azjatyckie. Owady chcą przedostać się do domów i mieszkań, aby móc tam przezimować. Niestety, ich obecność jest nie tylko uciążliwa, ale może być też niebezpieczna. Ich ugryzienie może wywoływać reakcję alergiczną.

Dokładnie tak samo jak przed rokiem, widać wzmożoną aktywność biedronek azjatyckich, które osiadają na parapetach i framugach, a po otwarciu okien szybko wlatują do pomieszczeń.

Biedronki azjatyckie. Jak się ich pozbyć?

Musimy być czujni, bo ugryzienie biedronki może spowodować reakcję alergiczną. Jeśli biedronka azjatycka ugryzie człowieka, w tym miejscu pojawi się pieczenie i swędzenie. W wyjątkowych przypadkach po ugryzieniu mogą się nawet pojawić problemy z oddychaniem. Mieszkańcy zmagający się z inwazją owadów są zachęcani do smarowania framug kamforą i mentolem.

Biedronki azjatyckie. Co na to ekspert?

Biedronki azjatyckie zwykle na zimę przemieszczają się w góry. Miejskie bloki są dla nich odpowiednikiem skał, zaś mieszkania – szczelin skalnych, w których chcą się gromadzić i przezimować. Zdaniem ekspertów mamy prawo, a nawet powinniśmy pozbywać się tych biedronek z mieszkań, w trosce o własne zdrowie, jak też o biedronki siedmiokropki, dwukropki, oczatki i inne rodzime gatunki.

Jeśli potrzebujesz pomocy w pozbyciu się tych małych insektów, zadzwoń lub napisz.